Wrzosy doskonałe na obwódki

Długo szukałem pomysłu na obwódki rabat. Pomyślałem, że otoczę je wrzosami i wrzoścami. Pomysł okazał się słuszny, bo rośliny te ładnie podkreśliły ich kształt. Świetnie zgrały się także z innymi bylinami i krzewami, takimi jak różaneczniki azalie, kalmie czy pierisy.

Przygotowanie stanowiska

Przed posadzeniem krzewów przygotowałem im kwaśne podłoże, bo przeczytałem, że takie mają wymagania. Wrzośce silnie się rozrastają, dlatego rozplanowałem je w grupach po 5–10 sztuk i w odstępach co 25 cm. Teraz, po kilku latach, zrośnięte w jedną kępę, tworzą barwne plamy w różnych odcieniach – zielonego, żółtego i czerwonego. Odstępy między krzewami wysypałem drobną
korą. Taka ściółka nie tylko wygląda estetycznie, lecz także zatrzymuje wilgoć w podłożu. To ważne, ponieważ wrzosy mają płytki system korzeniowy i nadmierne parowanie może im zaszkodzić.

Zabezpieczenie przed zimą

Przed zimą swoje wrzosowisko przykrywam igliwiem i lekko obsypuję torfem. Nie zapominam o tym, że takie okrycie musi być przewiewne, aby rośliny nie zgniły.

Cięcie

Ważnym zabiegiem, o którym zawsze pamiętam, jest cięcie. To konieczne dla prawidłowego rozwoju krzewów. Wrzosy przycinam w kwietniu, a wrzośce – tuż po przekwitnięciu (zazwyczaj w maju lub czerwcu).

Jakie gatunki wybrać

Poszczególne gatunki roślin i ich odmiany dobrałem tak, że właściwie kwitną przez cały rok. Już w lutym rozkwita wrzosiec 'Winter Beauty'. Potem, na wiosnę, mogę podziwiać wrzosiec rozpierzchły i bagienny oraz brukentalię. W dalszej części sezonu prym wiodą wrzosy. Niektóre rozpoczynają kwitnienie już w lipcu i kwitną do jesieni.

Tak zadbane wrzosowisko ożywi i ubarwi każdy ogród.

Franciszek Grzegoszczyk