Rośliny te nie mają sobie równych wśród innych cebulowych, jeśli mówimy o ich zapachuurodzie. Kwiatostany mają intensywne barwydorastają nawet do 10 cm wysokości, a woń jest tak silna, że hiacynty nie powinny stać w sypialni.

Pierwsze kwitnące hiacynty pojawiają się już w styczniu. Aby jak najdłużej się nimi cieszyć, wybierajmy egzemplarze o nierozwiniętych pąkach – kwiatostan powinien być dobrze wykształcony, długości co najmniej 3-4 cm. Rośliny cebulowe nie są co prawda tak wrażliwe na niskie temperatury jak kwiaty domowe, ale przenosząc je z kwiaciarni do mieszkania, zadbajmy o to, by nie zniszczył ich mróz – owińmy je grubym papierem.

 

Kwiaty hiacynty z bliska (zdj.: Fotolia.com)

 

Pielęgnaja hiacyntów w domu

W domu znajdźmy dla nich chłodne lokum. Najlepiej wybrać miejsce z dala od kaloryfera, gdyż ciepłe powietrze sprawia, że hiacynty szybciej przekwitają. Pamiętajmy też o dostatecznej ilości światła słonecznego. Cebulki ustawione daleko od okna nadmiernie wyciągną pędy i po kilku dniach ich liście, zamiast sztywno stać w doniczce, będą opadać na boki. Kwiaty podlewamy co 2-3 dni tak, by ziemia była lekko wilgotna. Nie ma potrzeby ich nawozić.

Przekwitłe hiacynty zazwyczaj się wyrzuca. Wykorzystały już większość substancji zgromadzonych w cebulkach i uprawiane w doniczkach nie zakwitną w przyszłym roku. Możemy przedłużyć im życie, wysadzając jesienią do gruntu. Na razie jednak, aby nie osłabiać cebulek zawiązywaniem nasion, usuwamy przekwitłe kwiatostany. Pozostawiamy wszystkie liście do czasu, aż same zaschną. Zanim to nastąpi, dbajmy o to, aby ziemia w doniczce była lekko wilgotna i zacznijmy co tydzień zasilać kwiaty płynnym nawozem przeznaczonym dla roślin kwitnących. Po 6-8 tygodniach ograniczamy podlewaniezaprzestajemy nawożenia.

Kiedy hiacynty stracą liście, wyjmujemy cebulki z doniczki, oczyszczamy je i przechowujemy w suchym przewiewnym miejscu aż do jesieni. Na przełomie wrześniapaździernika sadzimy je na rabacie razem z innymi cebulowymi. Podłoże powinno być przepuszczalnezasobne w próchnicę.               

Oryginalny sposób na uprawę hiacyntów - pędzenie

Pędzenie hiacyntów, czyli taki sposób uprawy, który zmusza je do wcześniejszego kwitnienia, wbrew pozorom nie jest trudne. Wystarczy we wrześniu wybrać kilka dorodnych cebul i posadzić je w świeżej ziemi w donicach. Teraz cebule powinny przejść kilkutygodniowy okres niskich temperatur, który pozwoli im wykształcić dorodne kwiatostany. Jeśli pojemnik ma pozostać w tym czasie na dworze, należy go zabezpieczyć przed mrozem.

Donicę można obłożyć styropianem lub zadołować ją w ziemi. Zagłębienie powinniśmy wymościć suchymi liśćmi, na to położyć kawałek juty (musi wystawać ponad powierzchnię ziemi) i dopiero wtedy ustawić w środku pojemnik z cebulkami, który następnie lekko przyrzucamy podłożem (3-4 cm) i porządnie przykrywamy stroiszem. Dzięki temu bez większego problemu wydostaniemy donicę z ziemi nawet wtedy, gdy mróz solidnie ściśnie grunt. W grudniu donicę ustawiamy w chłodnym pomieszczeniunakrywamy kapturkiem z grubego kartonu. Co kilka dni podlewamy kwiaty, a gdy ich liście będą miały ok. 5-6 cm, zdejmujemy kapturek i przenosimy donicę w cieplejsze (15-20°C) i widne miejsce.

W nieco inny sposób pędzi się hiacynty, które potem umieszcza się w szklanych naczyniach z wodą. We wrześniu cebule trafiają do lodówki (powinny leżeć w temp. ok. 6-7°C), czyli np. w szufladzie na warzywa. Po 12 tygodniach, gdy na spodzie cebuli pojawią się korzonki, wystarczy umieścić ją w specjalnym naczyniu z wodą (jej poziom codziennie uzupełniamy).

Najodpowiedniejsza temperatura dla kwiatów wynosi wtedy ok. 10°C. Dopóki roślina nie wypuści liści, należy ją przykrywać kartonowym kapturkiem. Potem można go zdjąć i przenieść kwiatek do pokoju.