Azyl dla jeża
W warunkach naturalnych (które występują także w wielu przydomowych ogrodach) jeże szukają schronienia pod stertami liści i spróchniałymi pniami. Legowisko moszczą słomą, drobnymi gałązkami, a czasem papierem. Ponieważ jeże są niezwykle pożyteczne (żywią się owadami, ślimakami, małymi gryzoniami) i bardzo często odwiedzają ogrody w poszukiwaniu pożywienia, zasługują na stałe zakwaterowanie pod naszym adresem.
W zacisznej części ogrodu przygotujmy dla nich jamę z kamieni lub ziemi wypełnioną opadłymi liśćmi. Starajmy się przy tym nie pozostawić ludzkiego zapachu, najlepiej założyć rękawiczki. Zwierzęta same znoszą do jamy liście i patyki, chroniąc się przed intruzami i mrozem. Bezpieczniejszym rozwiązaniem jest domek dla jeży.
Szczegółową instrukcję budowy takiej konstrukcji (wraz ze schematem) można znaleźć m.in. na stronie internetowej Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Jeży „Nasze Jeże”. Mówiąc o tych ssakach i ich ochronie, nie sposób nie wspomnieć o pozostawianiu luk w ogrodzeniu. W ten sposób tworzymy naturalne zielone korytarze, umożliwiające zwierzętom swobodną migrację.
Karlik i gacek pod okapem
Niektóre gatunki nietoperzy odlatują na zimę do cieplejszych krajów, gdzie zimy są krótsze i mniej mroźne. Większość jednak pozostaje w Polsce, zimując w jaskiniach, studniach, starych bunkrach, opuszczonych kopalniach, dziuplach czy na strychach. W tym czasie zwierzęta zapadają w zimowy sen (hibernują). Rozwój cywilizacji i ekspansja człowieka sprawiają jednak, że kryjówek dla nietoperzy jest coraz mniej. Winniśmy zatem nietoperzom pomóc.
Przede wszystkim nie przeszkadzajmy im w zimowaniu. Nie obawiajmy się ich, bo nie są groźne. Nie jest prawdą, że wplątują się we włosy! Starajmy się nie uszczelniać wlotów do piwniczek i na strychy, a najlepiej wybudujmy dla nich schronisko. W Internecie znajdziemy sporo schematów montażowych (na przykład po wpisaniu w wyszukiwarkę hasła The Kent bat box). Aby podsłuchać mowę nietoperzy, trzeba się zaopatrzyć w specjalny detektor wyłapujący dźwięki wydawane przez te zwierzęta na wyższych częstotliwościach, niesłyszalnych dla człowieka.
Gdzie raki zimują?
Zbiorniki wodne są naturalnym siedliskiem wielu płazów, gadów i ryb. Oprócz ryb w wodzie zimuje jednak niewiele zwierząt. W mule na dnie stawu zagrzebują się m.in. żaba trawna, żaba wodna i żaba śmieszka, a także, jako jedyny gad, żółw błotny. Pozostałe gatunki gadów i płazów spędzają zimę na lądzie, zazwyczaj w bezpiecznych kryjówkach głęboko pod ziemią (nierzadko na głębokości przeszło metra). W jamach kryją się kumaki, rzekotki, ropuchy. A gdzie zimują raki? Zwykle tam, gdzie mieszkają latem – w kryjówkach wykopanych na brzegu rzeki lub dnie stawu.
Trzcina dla murarki
Murarka ogrodowa jest bardzo przyjazną pszczołą, nieagresywną i łagodnie usposobioną do człowieka. Owady te nie bronią swojego terytorium, dlatego nie atakują ludzi, nawet jeśli przebywają oni w bliskiej odległości od gniazda. Warto podkreślić, że murarki są bardziej pracowite niż inne gatunki pszczół, dlatego warto, by zasiedliły każdy ogród (występują na terenie całej Polski) i pozostały w nim na dłużej. Aby pomóc im w przetrwaniu zimy, należy zadbać o odpowiednie schronienie.
Najprostsze domki wykonamy z przeciętych w poprzek plastikowych butelek, puszek, drewnianych skrzyneczek wypełnionych rurkami trzcinowymi o średnicy 6-8 mm. Koniec rurki wewnątrz pojemnika należy zaślepić.
Winniczek we własnej muszli
Ślimaki muszlowe, w tym przede wszystkim winniczki, nie są wcale tak szkodliwe, jak się to opisuje. To ślimaki nagie są naszymi głównymi wrogami. Winniczki szukają schronienia w ustronnych miejscach pod okrywą z liści i mchu. Dodatkowo, używając śluzu, zasklepiają wejście do muszli, pozostawiając jedynie mały otwór do oddychania. Takich śluz ochronnych tworzą w muszli kilka. Sen ślimaka winniczka trwa aż 6 miesięcy.
Biedronka pośród patyków
Biedronki najchętniej zimują w skupiskach. Nie tylko dlatego, że są towarzyskie, ale też pragmatyczne, bo w grupie łatwiej znaleźć partnera, przez co wiosną szybciej kojarzą się w pary i rodzą potomstwo.
Na kwaterę wybierają suche, bezmroźne miejsca. Przylatują do domów i mieszkań lub wyszukują zaciszne schroniska na dworze, np. pośród posztaplowanych polan, w stertach liści, kamieni lub patyków. Bardzo łatwo wykonać dla nich domek.
Komentarze