Spis treści:

  1. Wózek na wąż AquaRoll M Easy – zestaw

  2. Comfort lanca zraszająca

  3. Zraszacz wahadłowy AquaZoom M

  4. Podsumowanie

Miałam okazję testować produkty do zraszania oraz podlewania marki Gardena w swoim ogrodzie. Jest to niewielka działka, gdzie królują drzewa i krzewy owocowe, a także kwiaty, takie jak: dalie, hortensje, piwonie czy tulipany. Przez ostatnie cztery lata uprawiam warzywa w grządkach podwyższonych wraz z ziołami. Uwielbiam rzodkiewki, buraki, fasolkę szparagową oraz ogórki. To uprawa ekologiczna, która nie szkodzi zarówno roślinom, jak i pożytecznym owadom. Stosuję naturalną gnojówkę przygotowywaną z pokrzywy i glistnika. 

Pielęgnuję rośliny i staram się, aby zapewnić im odpowiednie nawodnienie. Przy pomocy zestawu wózka AquaRoll M Easy z wężem ogrodowym, lancy zraszającej i zraszacza wahadłowego testowałam różne możliwości, jakie zapewnia producent produktów Gardena.

Wózek na wąż AquaRoll M Easy - zestaw z wężem ogrodowym Gardena

Wózek na wąż AquaRoll M Easy w zestawie wraz z wężem ogrodowym gwarantuje idealną stabilność. Nawet na nierównym podłożu, stawiając go na niezbyt dokładnie wykoszonej trawie, dzięki kształtowi podpórki nie musiałam się przejmować, że będzie stał niepewnie. Wózek nie porusza się, nawet podczas wyciągania węża, co dla mnie jest ogromnym plusem. To wszystko dzięki technologii Kick&Stand.

Podczas prac i podlewania w ogrodzie sprawdziła się wygodna prowadnica węża, która znajduje się na solidnej metalowej ramie nad bębnem. Zapewniła ona równomierne zwijanie węża - nie musiałam przytrzymywać dodatkowo ręką! Wystarczyło jedynie kręcić korbą przy bębnie.

Skośne podłączenie węża od wewnątrz rolki zapobiegał zginaniu się węża - to ogromny plus, ze względu na maksymalny przepływ wody. Specjalny system chroniący przed wyciekaniem wody po zakończeniu pracy i nawijaniu węża na wózek sprawdził się perfekcyjnie - nie zostałam oblana wodą, tak jak to bywało w przypadku innych wózków.

Zdjęcie: Archiwum prywatne

Zdjęcie: Archiwum prywatne

Zdjęcie: Archiwum prywatne

Zdjęcie: Archiwum prywatne

Comfort lanca zraszająca

Kolejnym produktem jest Lanca zraszająca Comfort, która okazała się świetnym rozwiązaniem podczas zraszania roślin oraz ułatwiała podlewanie w trudno dostępnych miejscach. Używałam go także przy warzywniku i inspekcie.

Różne rodzaje strumienia pozwalają sprecyzować przepływ wody. Możemy wybierać pomiędzy strumieniem zraszającym lub punktowym - w przypadku tego ostatniego jego siła jest na tyle skoncentrowana, że możemy nim czyścić ścieżki, opony czy trudno dostępne miejsca.

Ergonomiczny uchwyt jest bardzo wygodny w utrzymaniu i dobrze leży w dłoni. Wyzwalacz impulsowy ze zintegrowaną blokadą pracy ciągłej, a także płynna regulacja ilości wody obsługiwana jednym palcem sprawiają, że praca lancą jest wyjątkowo przyjemna. Całkowita długość 90 cm i obrotowa głowica zraszająca umożliwiają nawadnianie precyzyjne, co ułatwiło mi nawadnianie roślin.

Zdjęcie: Archiwum prywatne

Zdjęcie: Archiwum prywatne

Zraszacz wahadłowy AquaZoom M

Ostatnim produktem, idealnym do nawadniania sporej powierzchni działki, a zwłaszcza trawnika, okazał się zraszacz wahadłowy AquaZoom M. Dysze zapewniają równomierne i bardzo precyzyjne nawadnianie trawnika o wielkości od 9 do 250 m². Takie nawadnianie zapobiega także tworzeniu kałuż. Podłączenie było dziecinnie łatwe - wystarczyło podłączyć tylko w paru krokach i gotowe! Za pomocą suwaka ustawiłam zasięg (3-18 metrów) oraz sposób nawadniania.

Dużym zaskoczeniem była możliwość podlewania części terenu - z lewej lub z prawej strony. Szerokość zraszania sprawia, ze mogłam dopasować się idealnie do granic działki, nie musząc przepraszać sąsiada za wkroczenie strumieniem wody na jego działkę ;) ( myślę, że tutaj nie miałby nic przeciwko). Szerokość zraszania wynosi od 3 do 14 metrów.

Przyłącze wodne AquaZoom M ma nierdzewny filtr metalowy, zapobiegający przedostawaniu się cząsteczek zanieczyszczeń do wnętrza zraszacza wahadłowego. Filtr można wyjąć i łatwo oczyścić pod bieżącą wodą. Dysze wykonano z miękkiego tworzywa, dlatego aby je oczyścić, wystarczy przetrzeć je palcami. To spora wygoda i usprawnienie.

Zdjęcie: Archiwum prywatne

Zdjęcie: Archiwum prywatne

Zdjęcie: Archiwum prywatne

Podsumowanie

Każdy z produktów marki Gardena przedstawiony powyżej zasługuje na uwagę. Gdybym miała wybierać spośród nich jedne, z pewnością byłby to niełatwy wybór. Wózek okazał się niezastąpiony, aby sprawnie dysponować wężem ogrodowym i przechowywać go po skończeniu pracy. Po raz pierwszy nie byłam oblana wodą podczas zwijania go!

Lanca ułatwiła dostęp do zakamarków w ogrodzie. Głowica mogła być ustawiona pod dowolnym kątem. To ciekawe i innowacyjne rozwiązanie, którego poszukiwałam do podlewania roślin w inspekcie. Specjalnie skoncentrowany strumień był bardzo przydatny przy doczyszczaniu plastikowych krzeseł ogrodowych z resztek kurzu i brudu.

Zraszacz wahadłowy pozwolił na swobodę w działaniu i zajmowanie się innymi pracami w ogrodzie podczas nawadniania trawnika. Jest również idealny dla dzieci w upalne dni - zabawa pod rozproszonym strumieniem wody murowana! Regulacja pozwoliła na lepsze dopasowanie powierzchni nawadnianej do granic działki.

Dodatkowo wszystkie te produkty są mrozoodporne co sprawia, że nawet gdy są pozostawione na otwartej przestrzeni w niskich temperaturach nie zniszczą się. Tegoroczna wiosna ukazała swoje surowe oblicze, gdyż w kwietniu i nawet w maju pojawiły się przymrozki w nocy. Po pozostawieniu na zewnątrz mogłam się cieszyć nadal sprawnie działającym sprzętem.