Ogród ozdobny: dosadzamy rośliny rabatowe

Wiosna to najlepszy czas na uzupełnienie wszystkich luk w ubiegłorocznych nasadzeniach rabatowych. Do uzupełnienia doskonale nadają się długowieczne byliny kwitnące, które posadzone w marcu lub kwietniu bardzo szybko się ukorzeniają.

Przed sadzeniem należy dobrze przygotować podłoże. Dziury w nasadzeniach szybko porastają chwastami. Chwasty, w tym również trawy, należy usuwać wraz z całymi korzeniami, w przeciwnym razie znów zaczną się rozprzestrzeniać (zwłaszcza perz i podagrycznik). Oprócz odchwaszczania konieczne jest przekopywanie całej niezagospodarowanej powierzchni gruntu, a nie tylko miejscowe spulchnianie ziemi w obrębie stanowisk sadzeniowych.

Uważajmy przy tym, aby nie uszkodzić korzeni sąsiednich roślin. Najlepiej stosować narzędzia o małych ostrzach i krótkich pazurach. Niestety, to nie jedyne ryzyko, jakie związane jest z dosadzaniem roślin. Wystarczy chwila nieuwagi, a jedna z roślin może zostać stratowana. Ryzyko nie jest aż tak duże, jeśli między roślinami ułożone są ścieżki, a dostęp do nich możliwy z każdej strony. Ścieżki ułatwiają także późniejszą pielęgnację, a nawet mogą być wykorzystane do ekspozycji roślin doniczkowych.

Przy sadzeniu ważna jest głębokość, tzn. korzenie nie mogą być odkryte, liście zaś przysypane ziemią. Po posadzeniu roślin trzeba pamiętać o obfitym podlewaniu. Jeżeli w tym czasie panuje słoneczna aura, warto cieniować młode roślinki parawanem z siatki-cieniówki lub białej agrowłókniny.


Balkony i tarasy: jaka ziemia do doniczek?

Do uprawy roślin doniczkowych nie można stosować się zwykłej ziemi ogrodowej, lecz wyselekcjonowane mieszanki z domieszką gruboziarnistych cząstek styropianu lub keramzytu. Dzięki temu podłoże pozostaje luźne i nawet gdy ziemia jest mokra, do korzeni dociera dostateczna porcja tlenu.

Podłoża gorszej jakości wcale nie przepuszczają powietrza, co w wielu przypadkach prowadzi do gnicia korzeni, a tym samym zamierania rośliny. Z kolei kiedy ziemia wysycha, podłoże zasklepia się, a przy brzegu doniczki powstaje szeroka szczelina. Wówczas podlewanie jest mało efektywne. Jakość podłoża możemy sprawdzić, zgniatając ziemię w dłoniach. Po otworzeniu dłoni dobre podłoże jest nadal luźne, gorsze zlepia się.


Nawadnianie: nawadnianie z drenażem

Utrzymanie trawnika w dobrym stanie na ciężkiej glebie gliniastej bywa bardzo trudne. W okresie bezdeszczowym ziemia może pękać, dlatego trawnik musi być regularnie, choć z umiarem podlewany. Z kolei przy deszczowej pogodzie istnieje ryzyko zalania trawnika, gdyż woda wsiąka bardzo powoli. Optymalnym rozwiązaniem na tego rodzaju podłożach jest założenie wydajnego systemu odwadniająco-nawadniającego.

Funkcję nawadniania przejmuje podziemny kanał z wynurzalnymi zraszaczami. Podziemny korytarz biegnie 10 cm pod darnią trawnika, pełniąc równocześnie rolę drenażu; jest wymoszczony włókninowym filtrem i wypełniony żwirkiem. Na dnie kanału ułożona jest rura drenażowa, owinięta włóknem kokosowym. Woda trafia do systemu nawadniającego za pośrednictwem przyłączonego od kranu węża. Jego drugi koniec podłączony jest do gniazda poboru wody. Dzięki sztucznemu wzniesieniu po obfitych deszczach woda spływa z trawnika wprost do kanałów drenażowych. Rura drenażowa odprowadza wodę albo do zbiornika wyrównawczego, albo do podziemnych korytarzy odwadniających. Alternatywnie można założyć także rów odwadniający.


Warzywnik: cebula z własnego ogródka

Dojrzała do zbioru cebula ma wagę mniej więcej 400 g. Jedna główka wystarcza, aby nadać potrawie niepowtarzalny smak.

W uprawie ogrodowej sprawdziły się m.in. takie odmiany, jak ‘Ailsa Craig’, ‘Exhibition’‘The Kelsae’. Wszystkie lubią słoneczne stanowiska i zasobne w pokarm podłoże. Uprawę rozpoczynamy od połowy lutego, wysiewając nasiona do kuwet. Następnie od początku kwietnia siewki wysadzamy do gruntu w odstępach ok. 25 cm. W początkowym okresie uprawy młode rośliny zabezpieczamy przed mrozem matami z włókniny.


 

Pod szkłem: chrupiące liście wiosennej sałaty

Jeśli tęsknimy już do świeżych liści z ogrodu, pomyślmy o sałacie z zimnego inspektu. Pierwsze liście możemy zrywać już po około 6 tygodniach od dnia wysiewu. Jeżeli nie naruszymy liści wewnętrznych, ich zbiór przedłuży się nawet do 8 tygodni.

Nasiona wysiewamy od początku marca w rzędach w odstępie 25-30 cm. Po wykiełkowaniu młode roślinki przerywamy co 10-15  cm. Wartościowe odmiany kolorowe to: ‘Amerykańska Brązowa’ i ‘Australijska żółta’, a także sałaty kędzierzawe ‘Lollo Rossa’ i ‘Lollo Bionda’. Czerwoną sałatę batawską możemy uprawiać od wiosny do późnej jesieni.