Liliowce, niegdyś szalenie popularne, były obowiązkowym elementem w każdym ogrodzie. Dziś, po latach zapomnienia, wracają do łask dzięki nowym, ulepszonym odmianom. Żmudna praca hodowców sprawiła, że powstały liliowce o zupełnie nowych barwach i kształcie kwiatów, które robią furorę na całym świecie.

Liliowce są niezwykle wdzięcznym materiałem roślinnym. Przede wszystkim z powodu bardzo naturalnego wyglądu, dzięki któremu pasują do każdego ogrodowego stylu. Największą ich zaletą jest niezwykle prosta uprawa i odporność na szkodniki i choroby. Równowąskie, lancetowate, intensywnie zielone liście elegancko przewieszają się niczym u traw. Bywają odmiany o biało paskowanych liściach.

Są bardziej wrażliwe na ostre słońce, więc wymagają miejsc osłoniętych, aby letnie słońce ich nie poparzyło. Szczególnie interesująca jest odmiana liliowca rdzawego Hemerocallis fulva ‘Kwanzo’ o liściach z jednej strony całkowicie białych, a z drugiej zielonych. Warta uwagi jest także ‘Ride The Wind’. U tej zachwycającej odmiany wiosną liście mają kolor intensywnie cytrynowy, by stopniowo przybrać barwę ciemnej zieleni w środku lata.


Piękno kwiatów liliowca

Liliowce cenimy jednak przede wszystkim za urodziwe kwiaty. U miniaturek są średnicy 2 cm, natomiast u największych osiągają ponad 20 cm. Mogą być lejkowate, okrągłe, pająkowate, pojedyncze lub pełne (godna polecenia odmiana polska ‘Polish Truffle’), o płatkach wąskich bądź szerokich, ozdobionych falbankami lub z 2-centymetrowymi kolcami na brzegach, jak u odmiany ‘Fantastic Fringe’.

Gama barw liliowców również znacznie się poszerzyła. Dawniej modne były odmiany jednobarwne. Teraz raczej promuje się liliowce wielobarwne, aczkolwiek niespotykane wcześniej odcienie także zdobywają uznanie, jak u ‘Coffee and Milk’  w kolorze kawy z mlekiem. Pojedynczy kwiat żyje tylko jeden dzień, stąd ich angielska nazwa daylilies –­ lilie jednego dnia. Nie stanowi to jednak problemu, ponieważ codziennie rozwijają się kolejne pąki, więc roślina obsypana jest kwiatami przynajmniej przez 2 miesiące lub dłużej. Kwiaty u różnych odmian otwierają się w odmiennych porach dnia czy nawet nocy (‘Jan Paweł Wielki’ otwiera swe kwiaty w kolorze lodów pistacjowych około północy!).

Wśród liliowców każdy znajdzie odpowiednią odmianę do swojego ogrodu. Miniaturki odpowiednie będą na skalniak czy obwódki. Osiągają około 20-30 cm wysokości. Bardzo u nas popularną odmianą o złocistych, całkiem dużych kwiatach jest ‘Stella de Oro’. Odmiany średnie dorastają zwykle do 50 cm. Są idealne na rabaty. Można tworzyć z nich kompozycje złożone z samych liliowców lub posadzić w towarzystwie traw ozdobnych, bodziszków, liatry, ostróżek, funkii czy kosaćców.

 

 

Odmiany olbrzymie

Olbrzymy wyrastają na ponad 100 cm, nie licząc jeszcze większych pędów kwiatowych. Te powinniśmy eksponować najlepiej jako solitery na tle trawnika. Ewentualnie mogą stanowić tło dla niższych roślin z przodu rabaty. Liliowce, nawet te największe, nie są ekspansywne i nie zagrażają towarzyszącym im roślinom. Ponadto są całkowicie odporne na zachwaszczenie, nie jest im nawet straszny agresywny perz. Liliowce to rośliny dla zapominalskich i zapracowanych. Jeśli posadzimy je w danym miejscu i zapomnimy o nich, to i tak doskonale sobie poradzą.

Kolejnym argumentem, aby zaprosić je do naszego ogrodu, jest ich długowieczność. Na jednym stanowisku potrafią rosnąć do 30 lat. Idealnie, gdy posadzimy je w miejscu słonecznym. Dla dobrego kwitnienia wymagają minimum 5 godzin słońca. W półcieniu i cieniu także będą dobrze się rozwijać, jednak tam zdecydowanie słabiej kwitną. Nie mają wygórowanych wymagań względem nawodnienia, ale najlepiej rosną na glebach stale lekko wilgotnych. Tolerują każdy rodzaj podłoża. Najbardziej odpowiada im gleba lekko kwaśna, niezbyt żyzna, z domieszką gliny utrzymującej wilgoć.

Pełnia kwitnienia

Najwcześniejsze odmiany zakwitają na początku czerwca, zaś najpóźniejsze we wrześniu. Pędy kwiatowe wyrastają znacznie ponad kępę liści. Są na tyle sztywne, że zazwyczaj nie wymagają podpierania. Aczkolwiek odmiany o dużych, masywnych kwiatach mogą się połamać podczas gwałtownych letnich burz czy silniejszych wiatrów. Rekordzistką w ilości kwiatów jest ‘Last Snowflake’ – ­­­potrafi wytworzyć do 60 pąków na pędzie.

Liliowców nie powinniśmy zbyt obficie zasilać, bo odbija się to na ich kwitnieniu. Najlepiej używać nawozów o zrównoważonej ilości składników N:P:K 1:1:1. Podsypywanie obornikiem jest niewskazane ze względu na ryzyko wystąpienia zgnilizny szyjki korzeniowej. Najbezpieczniej zastosować nawóz wolno działający typu Osmocote na początku kwietnia i po raz drugi w połowie lipca. Rośliny nie wymagają większych zabiegów uprawowych oprócz odchwaszczania i usuwania przekwitłych kwiatów. Nie potrzebują też okrywania na zimę.

Bogactwo nowych odmian powinno zachęcić każdego do zaproszenia liliowców do swego ogrodu. Pośród najróżniejszych odmian każdy znajdzie coś dla siebie. Liliowce to rośliny niewymagające, potrafią się pięknie odwdzięczyć za minimum opieki. Dobrze komponują się w każdym towarzystwie, wprowadzają naturalność i elegancki szyk. Można z nich tworzyć wspaniałe różnorodne aranżacje. Każdy, kto się do tych pięknych bylin przekona, pozostanie ich wielbicielem na zawsze.

 

Sadzenie i rozmnażanie

Idealnymi terminami sadzenia są kwiecień i wrzesień, kiedy panują korzystne warunki pogodowe. Jednak jako rośliny niewymagające, posadzone w innym terminie, także świetnie się zaaklimatyzują. Sadząc lub przesadzając liliowce na nowe stanowisko, powinniśmy przyciąć wszystkie liście o połowę. Rośliny najłatwiej rozmnożyć wiosną przez podział rozrośniętych kęp. Każdy otrzymany okaz sadzimy w wybranym miejscu i obficie podlewamy.

 

Piękne odmiany liliowca

1. ‘Traumerei’ – odmiana wysoka, kwitnie w środku lata, kwiaty dwubarwne. Roślina ma  wysoką odporność na mróz.

2. ‘Knights in White Satin’ – kwiaty bardzo duże, jasnożółte z ciemniejszą falbanką.

3. ‘Blue Eyed Butterfly’ – jedna z piękniejszych odmian, liście nie giną całkowicie na zimę, wymaga okrycia.

4. ‘Heavenly Flight of Angels’ z grupy tzw. liliowców pajęczych. Kwiaty cytrynowe z zielonkawą gardzielą o subtelnym zapachu, mrozoodporna.

5. ‘Taos’ – kwiaty duże w kolorze rozmytego różu z żółtawym środkiem i pomarszczonymi brzegami płatków, lekko pachnące. Ta odmiana zakwita pod koniec czerwca.

6. ‘Red Velvet’ – odmiana pełni lata, kwiaty pojedyncze, niepachnące, intensywnie czerwone ze złotym środkiem, płatki aksamitne