Autorem tekstu jest Szczepan Marczyński

Ściany z pnączy produkują tlen, stymulują wahania temperatury, działają relaksująco... Pnącza można prowadzić po podporach przymocowanych do ścian, a niektóre, samoczepne, nawet bez podpór lub z lekkim wsparciem. Pnącza samoczepne mają specjalne organy (korzenie czepne lub przylgi), które pozwalają im na przytrzymanie się płaskich, nawet bardzo gładkich powierzchni.

Najpowszechniej stosowanymi pnączami samoczepnymi są winobluszcze Parthenocissus. Szczególnie ładnie wygląda winobluszcz trójklapowy  Parthenocissus tricuspidata i jego popularne odmiany: ‘Veitchii’ i ‘Green Spring’, których ciemnozielone liście latem, a czerwone jesienią, układają się bardzo regularnie, dachówkowato, a przylgi mocno przywierają do podpór, umożliwiając wspinanie się na duże wysokości (20 metrów) nawet po gładkich, kamiennych czy szklanych podporach.

Są jednak umiarkowanie mrozoodporne (strefa 6) i w rejonach Polski o ostrzejszym klimacie mogą przemarzać. Wartościowym uzupełnieniem asortymentu jest nowa odmiana winobluszczu trójklapowego ‘Diamond Mountains’, odporniejsza na mrozy (strefa 5) i wolniej rosnąca, co umożliwia stosowanie jej w całej Polsce, a szczególnie predysponuje do obsadzania mniejszych obiektów.

Alternatywą dla winobluszczu trójklapowego jest winobluszcz pięciolistkowy Parthenocissus quinquefolia. Jest bardzo mrozoodporny i mało wymagający. Wprawdzie nie jest tak dekoracyjny, ale za to pełen wigoru i rośnie bez problemu w całej Polsce.

Do obsadzania ścian najlepsze są odmiany obdarzone licznymi, mocnymi przylgami: var. engelmanii i var. murorum, dorastające do 20 metrów. Na niezbyt wysokich ciemnych ścianach ładnie będzie wyglądać odmiana Star Showers o liściach biało obrzeżonych. Jest równie mrozoodporna jak gatunek, ale znacznie słabiej od niego rośnie. W miejscach silnie nasłonecznionych, bardzo gorących może być przypalana.

Często do obsadzania ścian stosuje się bluszcz pospolity Hedera helix. Jest to zimozielone pnącze czepiające się podpór korzeniami przybyszowymi. Stosunkowo najlepiej trzymają się ścian rośliny z odmian ‘Woerner’ i ‘Białystok’, ale i one przez pierwsze dwa lata mogą wymagać wsparcia i użycia podpór lekko porowatych.

Bluszcz pospolity i jego odmiany są cieniolubne, dlatego obsadzać nimi można ściany ocienione lub o wystawie północnej, północno-zachodniej lub północno-wschodniej.

Bluszcz pospolity i większość jego odmian jest umiarkowanie mrozoodporna (strefa 6) i w rejonach Polski o ostrzejszym klimacie może przemarzać. Stosunkowo najbardziej mrozoodporna jest polska odmiana ‘Białystok’ (strefa 5B).

W rejonach Polski o najłagodniejszym klimacie ściany może porastać bluszcz kolchidzki Hedera colchica (strefa 6B/7) i jego odmiany, np. ‘Dentata’ czy ‘Dentata Variegata’ o dużych, zimozielonych, atrakcyjnych liściach.