ZIMNA ZOŚKA

Po tzw. zimnych ogrodnikach (lub inaczej zimnej Zośce), tj. 15 maja, kiedy to występują ostatnie wiosenne przymrozki, sadzimy do gruntu produkowane z rozsady rośliny wrażliwe na mrozy – jednoroczne, takie jak żeniszki, petunie, nemezje oraz wieloletnie, niezimujące w gruncie, np. pelargonie i fuksje. W tym samym czasie wysiewamy do gruntu nasiona roślin ciepłolubnych o krótkim okresie rozwoju wegetatywnego – nasturcji, portulaki i gomfreny. W II poł. maja sadzimy także pędzone od lutego begonie bulwiaste i pacioreczniki.

DZIELIMY CIEMIERNIKI

W maju, tuż po kwitnieniu, ciemierniki zapadają w krótki spoczynek. Okres ten można wykorzystać na podział roślin, zanim zaczną tworzyć nowe korzenie. Duże egzemplarze, np. ciemiernika białego, wschodniego, czerwonawego czy cuchnącego wykopuje się i rozdziela na mniejsze części. Uzyskane w ten sposób młode rośliny od razu sadzi się na miejsce stałe.

REGULARNIE PODLEWAMY ROŚLINY

Maj to okres intensywnego wzrostu roślin, zwłaszcza pędów i liści, w czasie którego rośliny mają zwiększone zapotrzebowanie na wodę. Niedobory wody najlepiej uzupełniać rano, ewentualnie wieczorem. Przy podlewaniu należy starać się nie moczyć liści.