Dawniej nowe sadzonki aronii pozyskiwano przez wysiew nasion. Dziś rzadko stosuje się tę metodę, gdyż wyrosłe krzewy nie są jednolite zarówno we wzroście, jak i owocowaniu. Nieco później też krzewy rozpoczynają owocowanie. Znacznie prostszym sposobem uzyskania większej liczby krzewów aronii jest rozmnażanie jej przez sadzonki.
Latem (od lipca do początku września) z krzewów pobieramy sadzonki półzdrewniałe. Są to młode, bo wyrosłe w tym roku, pędy, które zaczynają już drewnieć. Poznajemy je po tym, że dolna część pędu zmienia kolor z zielonego na brązowy, a wierzchołek jest jeszcze bardzo delikatny. Stąd też ich nazwa – sadzonki półzdrewniałe. Najlepsze są pędy boczne, które jeszcze nie owocowały.
Sadzonki mogą być różnej wielkości, ale najlepiej, jeżeli będą miały około 20-30 centymetrów długości. Postępowanie: grubszą cześć tniemy pod węzłem i usuwamy dolne liście. Można też przyciąć niezdrewniały jeszcze wierzchołek, bo i tak często usycha. Jeżeli odcięty z krzewu pęd jest długi, można z niego wykonać nawet kilka sadzonek, tnąc go na krótsze odcinki.
Sadzonki z aronii ukorzeniają się wyjątkowo łatwo, mimo to warto dolną ich część zanurzyć w ukorzeniaczu. Tak przygotowane sadzonki sadzimy bezpośrednio do gruntu. Można posadzić je dość gęsto, ale tak, aby się ze sobą nie stykały. Sadząc w większych odległościach, unikniemy przesadzania krzewów, gdy nieco podrosną.
Około 1/3 sadzonki powinna być zagłębiona w podłożu. W początkowym okresie ukorzeniania trzeba sadzonki chronić przed silnym słońcem i, co ważne, zapewnić stale wilgoć w podłożu. Do zimy młode roślinki powinny wypuścić już korzenie i w następnym sezonie aronia rozpocznie samodzielny wzrost.
Komentarze