Tak propagowany w ostatnich latach „powrót do natury” objawia się także coraz większym zainteresowaniem tzw. łąkami kwietnymi. Dzięki temu trendowi łąka kwietna jest jedną z najmodniejszych alternatyw dla trawnika i innych założeń w ogrodzie i na terenach zieleni, szczególnie w krajach zachodniej Europy. Poza barwami i bogactwem gatunkowym, łąka kwietna niewiele ma wspólnego z typowymi łąkami.

Właściwe łąki są wieloletnimi użytkami zielonymi złożonymi z różnych gatunków traw i roślin kwiatowych. Mimo silnej wzajemnej konkurencji różne gatunki roślin jednorocznych, dwuletnich i bylin mogą rosnąć obok siebie w idealnej harmonii, podczas gdy łąkę kwietną tworzą rośliny jednoroczne. Aby łąka kwietna pozostawała dekoracyjna przez całe lato, dobiera się do niej gatunki długo kwitnące.

W handlu dostępne są gotowe mieszanki, ponieważ jednak bywają zawodne (jeśli nie są produktem wyspecjalizowanej firmy), można pokusić się o samodzielne sporządzenie mieszanki. Jej głównym komponentem są nasze rodzime chwasty uprawne: złocień polny Chrysanthemum segetum, mak polny Papaver rhoeas, maruna bezwonna Tripleurospermum inodorum, rumian polny Anthemis arvensis, chaber bławatek Centaurea cyanus, wyka brudnożółta Vicia grandiflora, wyka ptasia Vicia cracca czy kąkol polny Agrostemma githago.

 

 

Z gatunków obcego pochodzenia na łąkę nadają się m.in. maczek kalifornijski Eschscholtzia californica, miłek letni Adonis aestivalis czy aminek większy Ammi majus. Gatunki te najlepiej rosną na glebach lekkich i raczej ubogich. Przeznaczenie dla nich gleb żyźniejszych lub wilgotnych znacząco wpłynie na pogorszenie ich kwitnienia, a nawet uniemożliwi wzrost w wyniku konkurencji innych roślin. Dobrze dobrane stanowisko powoduje, że utrzymanie łąki nie wymaga wiele wysiłku: nie odchwaszcza się jej, nie podlewa i nie nawozi.

Czy podczas swojego projektu spotkał się Pan z powrotem do tworzenia kwietnych łąk w ogrodach?
 
Łąka kwietna to świetna alternatywa dla trawników, które jak wiadomo trzeba regularnie kosić, podlewać czy nawozić. W przypadku łąk czynności pielęgnacyjne ograniczone są do minimum, co zaoszczędza czas i pieniądze. Ponadto wprowadza bioróżnorodność przyrodniczą oraz stanowi ciekawy i efektowny element w ogrodzie. To wszystko powoduje, że łąki zyskują coraz większą popularność i coraz częściej goszczą w terenach publicznych i ogrodach.
                                                                                     

Przygotowanie gruntu pod łąkę

Aby tak się stało, większą uwagę musimy skupić na przygotowaniu gleby przed wysianiem nasion. Polega ono na przekopaniu i zagrabieniu gleby, ale przede wszystkim na jej dokładnym odchwaszczeniu. W spulchnioną glebę wysiewa się mieszankę nasion w ilości 2-3 (nawet do 5) g na 1 m² i lekko zagrabia.

Aby ułatwić równomierny wysiew, można poletko podzielić na kwadraty powierzchni 1 m², zaznaczając je np. piaskiem wysypywanym z butelki o szerokim otworze. Rodzime gatunki wysiewa się w kwietniu, gdy tylko ziemia zaczyna się ocieplać, a poletko daje się uprawiać. Mieszanki z gatunkami ciepłolubnymi lepiej wysiewać pod koniec kwietnia. Warto obserwować wygląd wschodzących roślin – pomoże nam to w założeniu łąki w przyszłym roku.

Jesienią, po zakończeniu kwitnienia, przekwitnięte rośliny się kosi, pozostawiając skoszone pędy na kilkanaście dni na grządce. Pozwoli to na wysianie się ostatnich nasion i samoodnawianie się łąki w przyszłym roku. Jeśli zauważymy wtedy pewne wypady wśród wschodzących roślin, warto dosiać nasiona brakujących gatunków.