Pierwsze objawy choroby zwykle pojawiają się pod koniec maja, a w mniej sprzyjających warunkach pogodowych występują później. Początkowo na brzegach liści pojawiają się wodniste, żółtawo-brązowe, a później brunatne, niekształtne, stopniowo powiększające się plamy.

Na owocach można zaobserwować brązowe, lekko wypukłe plamy, wyraźnie twardsze od zdrowej części owocu. Granice plam nie są ostro zarysowane. Zbrunatnienie sięga w głąb miąższu i może w ciągu kolejnych kilku dni objąć nawet cały owoc.

Warunki sprzyjające rozwojowi zarazy

Sprzyjająca pogoda dla rozwoju zarazy ziemniaka to częste i obfite opady, wysoka wilgotność powietrza, temperatura około 15-18°C i długotrwałe zwilżenie liści. W warunkach wysokiej wilgotności powietrza na spodniej stronie liści, na pograniczu zdrowej i porażonej tkanki, można dostrzec delikatny biały nalot.

W ochronie pomidorów przed zarazą zaleca się przede wszystkim staranny zbiór i niszczenie porażonych roślin. Nie wolno przenawozić ich azotem, ponieważ sprzyja to porażeniu. Podstawową metodą ochrony pomidorów przed zarazą ziemniaka są zabiegi chemiczne.

Pierwsze opryskiwanie należy wykonać tuż przed wystąpieniem warunków sprzyjających infekcji lub najpóźniej w chwili pojawienia się pierwszych objawów chorobowych na roślinach. Najlepszym sposobem zwalczania jest zastosowanie jako pierwszych jednego fungicydów systemicznych, natomiast do kolejnych zabiegów, wykonywanych co 10-14 dni, należy użyć preparatów o działaniu powierzchniowym.

Należy również pamiętać o tym, żeby do zabiegów chemicznych nie stosować tych samych preparatów, ponieważ sprzyja to powstawaniu form odpornych. Bardzo często z zarazą ziemniaka na pomidorze jest mylona sucha zgnilizna wierzchołkowa owoców. Na wierzchołkach owoców (stąd nazwa choroby) pojawiają się wklęsłe plamy, które z czasem ciemnieją, marszczą się i zasychają, bardzo często obejmując większą część owocu. Brunatna plama sięga w głąb owocu.

Groźny niedobór wapna

W warunkach dużej wilgotności owoce z objawami suchej zgnilizny wierzchołków są porażane przez bakterie i grzyby, w wyniku czego gniją. Bezpośrednią przyczyną choroby jest niedobór wapnia w zawiązkach owoców w czasie ich intensywnego wzrostu. Niedobór wapnia w tkankach owocu może wynikać z małej zawartości tego składnika w glebie, zaburzeń w pobieraniu i transporcie wapnia w roślinie lub uszkodzeniem korzeni.

Występowaniu tej choroby sprzyjają nadmiar azotu, magnezu i potasu w glebie, wahania wilgotności i temperatury otoczenia. Również nadmierne podlewanie powoduje ograniczenie oddychania i aktywności korzeni, co zaburza pobieranie i transportowanie wapnia do tworzących się owoców.

W razie wystąpienia objawów choroby opryskujemy owoce roztworem nawozów zawierających wapń, np. saletrą wapniową. Zabiegi wykonujemy, gdy owoce są większe od orzecha włoskiego, w dni pochmurne (aby uniknąć poparzeń słonecznych). Powtarzamy je 4-5 razy co tydzień. Należy też unikać zwilżenia wierzchołków roślin. Może dojść do uszkodzenia pewnej części liści, jednak nie jest to już groźne dla rośliny, jeśli jest już zawiązana większą część owoców.

 

Alternarioza pomidora

Kolejną chorobą występująca na owocach i innych organach roślinnych jest alternarioza pomidora, powodowana przez grzyb Alternaria porri. Na liściach pojawiają się ciemne plamy, a na ich powierzchni widnieją koncentrycznie ułożone strefowania, przypominające słoje drewna. Objawy mogą pojawiać się również na owocach w postaci czarnych plam z aksamitnym nalotem zarodników.

Grzyb zimuje na porażonych resztkach roślinnych, a najlepszą metodą zapobiegania tej chorobie jest przerwanie uprawy pomidora na co najmniej kilka lat. Do zabiegów chemicznych nie stosujemy tych samych preparatów, bo sprzyja to powstawaniu form odpornych.