Od pięciu lat jestem właścicielką małego 4 arowego ogródka działkowego, jego uprawa sprawia mi wiele radości. Kocham rośliny i praca w ogródku jest dla mnie prawdziwą odskocznią od codzienności. Początkowo nie było łatwo, działka była wyjątkowo zaniedbana, musiałam włożyć sporo pracy aby doprowadzić ją do obecnego stanu. Dziś to miejsce nie przypomina już tego z przed pięciu lat śmiało mogę powiedzieć że, stworzyłam sobie taki „mały raj na ziemi”, miejsce, w którym naprawdę odpoczywam i co najważniejsze zapominam tu o codziennych problemach. Może to wydać się dziwne, ale, mimo że czasem ciężko się napracuję to nie czuję zmęczenia, lecz niesamowitą radość i szczęście. Z roku na rok na mojej działce pojawiają się nowe rośliny, staram się je tak dobierać, aby o każdej porze roku było pięknie i kolorowo. Wiosną swoimi barwami zachwycają rośliny cebulowe, później zakwitają róże, lilie, liliowce, dalie, rudbekie i wiele innych. Moimi ulubionymi roślinami są jednak funkie, cenię je przede wszystkim za to, że są bezproblemowe a jednocześnie maja piękne liście, które zdobią aż do późnej jesieni. Na działce uprawiam również warzywa i owoce, nie stosuję nawozów sztucznych, więc jestem pewna, że moje zbiory nie są skażone chemią i można je śmiało spożywać.
Komentarze