Mój ogród, to miejsce, które kochamy. Tworzony małymi krokami od 5 lat a większym rozpędem od dwóch, po zakończeniu prac budowlanych. Wszystko, co w nim sadzimy wybieramy z myślą o naszej radości i pożytku dla drobnych zwierząt, zwłaszcza owadów. Już pod koniec marca pierwsze trzmiele przylatują do wrzośców a potem do późnej jesieni zlatują się pracowite owady, bo ciągle coś dla nich kwitnie. Mam nadzieję, że z czasem nie tylko owady, ale i ptaki zamieszkają w naszym ogrodzie, zwłaszcza gdy podrośnie wielogatunkowy żywopłot. W części ozdobnej królują lawendy, jeżówki, hortensje, rozchodniki olbrzymie i wiele innych roślin atrakcyjnych dla owadów. W części warzywnej kwitnące kopry, oregano, bazylia, dwuletnia pietruszka również wabią owady. Ogród, choć niewielki cieszy nas kwiatami a mały warzywniak i szklarnia dają pyszne warzywa.
Komentarze