Wyżej rozpościera się niespotykane piękno kwitnących roślin. Ogród z dwóch stron otoczony jest blokami mieszkalnymi, drogą i chodnikiem. Jest to trasa turystyczna prowadząca na Kirkut. Każda pora roku w ogrodzie jest piękna, lecz ja kocham wiosnę. Ogród wtedy wygląda przepięknie, gdyż cała przyroda budzi się ze snu zimowego, a on wraz z nią. Królują w nim kolorowe zwiastuny wiosny: pierwiosnki, śnieżyczki, tulipany, żonkile, niezapominajki, pierwsze krzewy kwitnące i  piękne magnolie. Gdy nadejdzie maj zakwitają ulubieńcy mojego ogrodu: pachnące bzy, rododendrony, księżniczki azalie. Nawet w pochmurne dni przyciągają wzrok ich barwne kolory, a ja czerpię radość z ich piękna i różnorodności. Potrafię cieszyć się każdym rozkwitniętym kwiatem i utrwalać ich piękno na zdjęciach. Częstym gościem mojego królestwa jest wiewiórka, a stałymi bywalcami ptaki, które mają budki na orzechu włoskim i śpiewają od wczesnych godzin porannych aż do zmroku. W centralnym miejscu na górce wśród bujnej zieleni i pachnących kwiatów stoi nimfa z "marmuru", a obok RÓŻANY GAJ z oryginalnym   parasolem, miejsce odpoczynku. Miło jest przebywać w takim pięknym miejscu wśród zieleni. Ogród jest moją RECEPTĄ NA ZDROWIE.....