Chylę Wam bramy mojego ogrodu gdzie ścieżki... zielenią się ścielą. W nim wiosna płatki kwiatom rozchyla. Szypułki czereśni się... bielą. Wśród kwiatów cichutkie brzęczenie motyla. Wonność nektaru przyzywa pszczoły. W koronach drzew domki drewniane w nich ptaszki i... trel ich wesoły. Z oddali słychać szemrzący strumyczek jak drążąc ścieżki skalniakiem spływa. Kaskadą wód spienia się tworząc piany to znów się wzbija... fontanną wypływa. Opodal ławeczka i... stolik z pnia jeszcze... pachnący żywicą sosny tam właśnie siadam i pijąc kawę w cieniu drzew spisuję wiersze w obliczu wiosny. Przyglądam się jak... budzi motyle nie szczędząc na skrzydłach im wzorów. Dziś Ona jest Panią mojego ogrodu i... barwi paletą kolorów. To Ona ożywia świat wokół domu i wijąc się pnączem zdobi jego mury . Zapraszam więc do mnie w wiosenny raj przyjrzyjcie się... cudom natury. Ten raj to moje życie, moje marzenie, moje spełnienie
Komentarze