Mój ogród prowadzę od dwóch lat, niby krótko ale bardzo dużo zmieniłam i przerobiłam. Nauczyłam się też tzw. pokory że na wszystko przychodzi czas i trzeba poczekać aż coś wyrośnie lub zakwitnie. Ogród to nie tylko maja wielka pasja, to po prostu całe moje życie. Mieszkając w mieście każdą porę roku widziałam przeważnie zza szyby samochodu, a tu? Tu wiem kiedy jest zima, wiosna, lato i złota jesień. Każda z tych pór roku niesie z sobą nowe przeżycia, nowe historie. Tutaj widzę jak wiosną budzą się ze snu moje ukochane rośliny, jak latem przepięknie kwitną, jesienią się złocą liście a zimą przysypuje je bielutki puch. Tutaj każda pora roku to nie kolejna kartka z kalendarza to po prostu życie .
Komentarze