Trochę smętna, trochę rzewna – jesień. Pora roku najczęściej wykorzystywana przez poetów i autorów tekstów piosenek. Nie trzeba długo sobie przypominać bo choćby: Mimozami jesień się zaczyna…, W żółtych płomieniach liści…, Światem zaczęła rządzić jesień…, Jesień już, już palą chwasty w sadach…, Jesień średniowiecza…. itd., itd. Nie dziwota. Kolorów moc, a wszystkie takie melancholijne. Nic tylko śpiewać pieśni duszu szczypajuszczije. Ale my, ogrodnicy, na śpiewie nie poprzestajemy. W lesie grzyby, w sadzie śliwy, zbiorów czas. A ogrodzie liście do posprzątania, cebulki do posadzenia, psy do wyprowadzenia, więc z pieśnią na ustach: Żegnaj lato na rok, stoi jesień za mgłą….
Komentarze